Akcja trzeciej części przygód Richarda Sharpe'a (Sean Bean) rozwija się pod murami twierdzy Badajoz w Hidzpanii, którą Lord Wellington (Hugh Fraser) oblegał w 1812 roku. Oddział wyborowych, zostaje oddany pod komendę, świeżo co przybyłego z Anglii pułkownika Windhama (Clive Francis). Sharpe zdegradowany pełni funkcję kwatermistrza,a jego
Ta czesc jest nieco lepsza od dwoch poprzednich - przede wszystkim jak dla mnie wyroznia sie tu Pete Postlethwaite, ktory swietnie zgral role powszechnie znienawidzonego sierzanta. Sean Bean tez wydaje sie bardziej “oswojony” z rola, w ktorej czuje sie juz zupelnie swobodnie. Ogolnie warty obejrzenia.