Całą trójka faworytów została nominowana w najważniejszej kategorii - najlepszy film. W tej sytuacji nie znalazło się w niej miejsce dla polskiego kandydata do Oscarów"11 minut". Sam Jerzy Skolimowski ma jednak szansę na dwa Orły (za reżyserię i scenariusz). Podwójnie nominowani indywidualnie są również Magnus von Horn (reżyseria i odkrycie roku) i Arkadiusz Tomiak (dwa razy za zdjęcia).