Na dworcu w Koluszkach w wieczorowych strojach pasażerowie oczekują na przybycie pociągu. Niecierpliwie wyglądają na perony, ale nie przyjeżdża żaden pociąg. Tymczasem niedaleko Koluszek w zaspach śnieżnych utknął pociąg. W przedziałach panuje wesoła atmosfera. Niektórzy pasażerowie, którym spieszy się na połączenie z innymi pociągami, wysiadają i idą piechotą do dworca w Koluszkach. Jest wśród nich Andrzej Roszak - młody chłopak spieszący do Warszawy, oraz prawdopodobnie jego rówieśnica Basia. Niedługo po nich do dworca w Koluszkach docierają pan Walerek - działacz polityczny, który jechał na bal do KC; pan Rozbicki z żoną, tuż po kontrakcie w Iraku; Matyjak - gwiazdor telewizyjny; dziennikarz Pszoniak oraz inni. Na wyludnionym dworcu pasażerowie sprawnie organizują sylwestrową zabawę. Podczas wspólnej hulanki jej uczestnicy stopniowo obnażają ukryte kompleksy, frustracje, nadzieje
Film Bajona jest metaforą rozpadu PRL-owskiego świata. Wszystkie pojawiające się tu postacie mają odzwierciedlać zestaw typowych cech swego środowiska i właściwą mu mentalność.
Historia rozgrywa się w Sylwestra 1978/79. Pasażerowie zgromadzeni na dworcu w Koluszkach na próżno oczekują na pociąg. Kiedy wybija północ rozpoczyna się, przełamująca wszelkie bariery towarzyskie i społeczne, zabawa. Film był nowym, aktualnym odczytaniem "Wesela" Wyspiańskiego - gorzkim i raczej pozbawionym optymizmu portretem społeczeństwa końca lat 70.
[Opis Filmoteki Narodowej]