Nagrałem go sobie na vhs z tvp3 pod tytułem Moje lato z Desem. Jedna z moich ulubionych komedii, lajtowy klimat, miłość, mistrzostwa Eutopy w tle. Bardzo miło nastraja, polecam na chandrę i globus hehe.
i obejrzałem go później jeszcze kilka razy. Nie wiem o co w nim chodzi i, szczerze, nie bardzo mnie to interesuje.
Lubię ten film za to, że jego akcja toczy się w trakcie i wokół Euro 96; bohaterowie filmu olądają w TV i chodzą na mecze Mistrztostw Europy. Można poczuć klimat jaki wokół futbolu panuje na Wyspach.
No...