Tak debilnego zakończenia chyba jeszcze nie widziałem. Ona tarzała się w pyle, bomba wybuchła jej przez twarzą, pluła krwią i w ogóle wyglądała jakby przez całe życie paliła mocarza i mete, a on odgrodzony, ani razu nie zakaszlnął etc. i mu nie było można pomóc, a jej tak xD. Chciałem dać 8/10, ale zepsuli cały film tym zakończeniem.
Może to dlatego, że był w zamkniętym pomieszczeniu, bez wymiany powietrza, gdzie na dodatek było ciepło i wilgotno - bakterie i wirusy uwielbiają takie szklarniowe warunki. Kobiecie powiedzieli, że może przeżyje. Uważam, ze co jak co, ale zakończenie im fajnie wyszło.