Ogląda sie go tak dobrze jak dajmy na to, polskich aktorów starej szkoły jak Englert. Oglądanie drugi raz BB od początku jest wielką przyjemnością, ucztą, zresztą tam chyba cała obsada gra świetnie, ale Brian jest tą perełeczką, przez każdą sekunde i każdą częścią jego ciało gra.