jest genialny jako lektor audiobooków, szczególnie gdy czyta Piekarę tzn cykl o Mordimerze
Maderdin po prostu ciary przechodzą, mistrzostwo, rewelacyjny lektor, chyba najlepszy w
Polsce
Koszmar, ten pan robi za lektora w "family guy" na comedy central.
Kompletnie psuje cały humor filmu tym, że próbuje "brzmieć śmiesznie", zmienia głos itd. Coś takiego to rola aktora w dubbingu, a nie "szeptacza"!
Wielka szkoda, bo z egzaltacją Zadury Polska nie ma szans na dołączenie do krajów, które uwielbiają...
Kiedy usłyszałam Janusza Zadurę w jednym z odcinków "Czasu Honoru" byłam pewna że
go skądś znam te głos chociaż twarz nic mi nie mówiła. Nie dawało mi to spokoju i po
internetowych poszukiwaniach znalazłam nazwisko. Głos z dubbingowanych przez Zadurę
seriali animowanych tak bardzo zapadł mi w pamięci że poznałam...
Czy tylko mnie wydaje się, że głosy pana Zadury i młodego Stuhra są bardzo podobne? Obaj umilają mi słuchanie audiobooków.